Hej kochani! Mam nadzieje, ze milo spedziliscie Swieta; ja straaasznie sie objadlam i poleniuchowalam haha! Ale raz w roku sie nalezy!:) Chcialam zrobic krotki post i pokazac Wam, jak mniej wiecej obchodzi sie Swieta Bozego Narodzenia w moim domu!
W tym Roku Swieta byly szczegolnie magiczne, poniewaz moja mala siostra, ktora ma 3 latka zaczela wierzyc w Mikolaja! Widok jej zachwytu i usmiechu na twarzy, kiedy zobaczyla zjedzona marchewke, wypite mleko oraz wszystkie prezenty pod choinka byly bezcenne!
Wigilie spedzilam z mama, chlopakiem, siostrami oraz chlopakiem Wiktorii! Moja mama jak zwykle przygotowala mnostwo potraw i ciagle tylko dokladala do stolu! Chyba wszystkie mamy tak maja haha! Po trzech potrawach, nikt z nas nie mial juz miejsca na wiecej, a wiec otworzylismy prezenty! Mikolaj w tym roku baaardzo mnie rozpiescil! Myslalam, zeby zrobic osobny post o prezentach... Bylibyscie zainteresowani? Dajcie mi prosze znac w komentarzach.:)
W pierwszy dzien Swiat pieklismy ciasteczka...:)
A teraz odliczam dni do 23 stycznia! W Polsce nie bylam juz prawie rok i bardzo sie stesknilam! Buziaki!;*
